znalazłam kleszcza w domu
Co zrobić, jeśli głowa kleszcza pozostaje w ludzkim ciele, istnieje kilka zachowań - wyciągnij się, szukaj pomocy u specjalistów, leczyć lekami, poczekaj, aż sama wyjdzie. W domu możesz ostrożnie przeprowadzić operację, ale jeśli rana ma czas na ropienie, lepiej udać się do kliniki.
Weterynarze najczęściej używają pęsety lub kleszczy weterynaryjnych do ukąszeń kleszczy. Możesz przeprowadzić tę procedurę, aby usunąć kleszcza z kota w domu.. Aby to zrobić, postępuj zgodnie z instrukcjami: nie można używać zwykłej pęsety, ponieważ mają ostre krawędzie, a trąba owada może pozostać w skórze;
Warto wiedzieć, że jelito kleszcza nijak nie przypomina naszego, jest rodzajem worka z kilkoma/kilkunastoma uchyłkami, w których zachodzi trawienie i znajduje się w zasadzie zaraz za głową . 🕷 To gdzie konkretnie żyją patogeny ma znaczenie zasadnicze bo: 1) KLUCZOWE w wyciąganiu kleszcza jest żeby mu nie ścisnąć odwłoka.
Na kleszcze nie działa brak tlenu czy wody, żywy może przetrwać w szczelnym opakowaniu. Wyciągniętego kleszcza można spalić lub spłukać w toalecie, wiele osób praktykuje także zanurzenie kleszcza w alkoholu. Można również zmiażdżyć szybko i mocno, ale przy pomocy czegoś twardego. Nie wolno tego robić palcami!
Jeśli przekręcisz osadzonego kleszcza, najprawdopodobniej uda ci się oddzielić jego ciało od głowy, a głowa pozostanie w twojej skórze, gdzie może zostać zakażona. Teraz, gdy znasz złe sposoby usuwania kleszczy, dowiedz się, jak bezpiecznie i skutecznie usunąć kleszcza (z Centers for Disease Control).
nonton birth of beauty sub indo bioskopkeren. W okresie letnim jesteśmy narażeni szczególnie na ukąszenia owadów. Nie wszystkie są tak samo niegroźne, nie wszystkie można złagodzić tym samym środkiem, nie wszystkie można bagatelizować. Dlatego dobrze wiedzieć, co nas ukąsiło, a nie zawsze jesteśmy w stanie to rozpoznać ukąszenia?KomaryUkąszenie komara znają wszyscy. To niewielka, swędząca opuchlizna o wyraźnych granicach. Jeśli nie masz uczulenia, to wiesz, że swędzenie i ślad same znikną po kilku dniach. Najcięższe jest jednak powstrzymanie się od drapania. dlatego lepiej posmarować miejsca łagodzącym jednak zauważysz objawy, takie jak ból stawów, gorączkę, opuchliznę węzłów chłonnych – koniecznie skontaktuj się z lekarzem. Może to oznaczać reakcję alergiczną lub infekcję miejsca Mogą pojawić się w domu niezależnie od tego czy masz zwierzęta. Gryzą w kilku miejscach naraz. Łatwo je rozpoznać po zaczerwienionych wypustkach, pogryzienia są bardzo swędzące. Ranę należy przemyć amoniakiem, wykąpać się i wyprać ubranie. PluskwyPluskwy podstępnie lokują się w naszych domach i gryzą nas nocą. Jeśli pojawiają się na odsłoniętej części ciała 3-4 charakterystyczne ślady ugryzienia w linii lub trójkącie wezwij fachowców od zwalczania pluskiew. PająkiUgryzienia pająka zależą od rodzaju. Niektóre ugryzienia bardzo bolą, a inne nawet nie swędzą. Dwa ślady zostawione na skórze świadczą o tym, że to był pająk. Jeśli nie ma odczynu ugryzienia nie były groźne i znikną po 5-10 dniach. Jeśli pojawia się zaczerwienienie, obrzęk i ból skonsultuj to z lekarzem. Kleszcze Po usunięciu kleszcza ze skóry trzeba jeszcze przez kilka dni uważnie obserwować miejsce ukąszenia, czy nie pojawia się zaczerwienienie, które może sygnalizować boreliozę. W razie jego zaobserwowania lub złego samopoczucia i wystąpienia takich dolegliwości jak podwyższona temperatura czy nudności, należy zgłosić się do lekarza. Mrówki Na skórze pojawiają się wykwity przypominające pokrzywkę oraz pęcherzyk z zaczerwienieniem wokół. Mogą mocno piec i swędzieć. U osoby bez alergii dolegliwości ustępują po kilkudziesięciu minutach. Pęcherzyk zmienia się w niewielka krostę i pozostaje na skórze do 3 dni. Błonkoskrzydłe (osy, pszczoły itp.) Bliskie spotkanie z błonkoskrzydłymi są dotkliwie bolesne, ponieważ żądło często zostaje pod skórą. Mogą pojawić się reakcje alergiczne takie jak szok anafilaktyczny. Trzeba najpierw upewnić się, że w skórze nie pozostało żądło. Następnie obserwować czy nie mamy objawów alergii. Alergia na jad pszczół ma 4 stopnie nasilenia. Stopień pierwszy to wysiew pokrzywki, świąd, niepokój oraz ogólne złe samopoczucie. Stopień drugi: obrzęk naczynioruchowy, uczucie ucisku w klatce piersiowej, ból brzucha, biegunki, nudności, wymioty i zawroty głowy. Trzeci stopień charakteryzuje się dusznością, świstem krtaniowym, chrypką i dysfagią. Czwarty to wstrząs anafilaktyczny, sinica oraz nietrzymanie moczu i stolca. Skorpiony Nie występują w Polsce, ale podczas wakacji możemy się na nie natknąć i to wcale nie trzeba wyjeżdżać daleko, ponieważ występują one we Włoszech, południowej Austrii oraz Szwajcarii. Te mieszkające w Europie nie są groźne dla człowieka, z wyjątkiem osób, które są uczulone na ich jad. Po pierwsze należy przemyć dotknięty obszar skóry wodą z mydłem, by pozbyć się brudu i bakterii. Trzeba upewnić się, że żądło nie zostało pod skórą, ponieważ mogłoby doprowadzić do infekcji. Następnie trzeba podnieść ukłutą kończynę i zastosować zimny opatrunek, by złagodzić opuchliznę. W ciągu 30 minut ból minąć. Jeśli doświadczymy dalszych symptomów, lub jeśli ukłute zostało dziecko, lepiej na wszelki wypadek zobaczyć się z lekarzem. Podziel się tymi przydatnymi informacjami z rodziną i znajomymi na Facebooku. Każdy powinien umieć rozróżnić typy ukąszeń oraz wiedzieć co robić w każdym przypadku!Źródło i Fotografie:
Zaznacz na mapie miejsce, skąd najpewniej pochodzi kleszcz (np. miejsce ostatniego spaceru, albo tego sprzed kilku dni jeśli kleszcz był już opity krwią).Nie udostępnimy nikomu Twojego położenia - na mapie pojawi się losowy punkt w promieniu do 100m od wskazanego miejsca Nazwa lokalna miejsca np. Pola Mokotowskie, Park Cytadela Twój komentarz(treść jest moderowana i będzie publiczna) Zdjęcie kleszcza pomoże nam w identyfikacji gatunku ale nie jest wymagane (zdjęcie może zostać opublikowane)
Za oknem zrobiło się wiosennie. Wreszcie – chyba wszyscy na to czekaliśmy. Jakoś tak szkoda siedzieć w domu i marnować sprzyjającą pogodę. Pakujemy więc najpotrzebniejsze rzeczy i ruszamy w plener. Lasy, pola, góry, plaże – fajnych miejsc jest sporo. Pamiętaj jednak, że wiosna to pora kiedy nie tylko my budzimy się do życia i głodni wrażeń wyruszamy na podbój świata. Wraz z cieplejszymi temperaturami budzi się również odwieczny wróg psiarzy – kleszcz. Dzisiaj na blogu 10 najważniejszych faktów, o których musisz pamiętać podczas kiedy sezon na kleszcza trwa. 1. Kleszcz to pajęczak Kleszcze to pajęczaki z podgromady roztoczy. Jest opisanych około 900 różnych gatunków z czego w Polsce możemy spotkać około 19. W zależności od gatunku i stadium rozwoju są różnie ubarwione i mają różną wielkość. Żywią się krwią saren, gryzoni, jeży, zajęczaków a jak się nawinie człowiek, pies czy koń – to też nie pogardzą. 2. Kleszcz mieszka nie tylko w lesie Kleszcza możemy złapać nie tylko na leśnych spacerach. Występują zarówno na polach, łąkach a nawet na skwerkach osiedlowych centrach wielkich miast. Źródło: wystarczą tylko 4°C Mówi się, że temperatura w której kleszcze są aktywne to 4°C. Ostatnio jednak często słyszy się, o kleszczach złapanych nawet w temperaturach w granicy 0°C! Trzeba być czujnym przez cały rok, a kiedy tylko temperatura utrzymuje się dłużej na plusie, koniecznie pamiętać o zabezpieczeniu siebie i czworonoga. Pierwszego kleszcza w tym roku przyniosłam na sobie w połowie lutego! 4. Przeciwdziałaj Lepiej zapobiegać niż leczyć – to stare i dobre powiedzenie. Mając na uwadze choroby odkleszczowe (o których za chwilkę), warto zabezpieczyć czworonoga przed atakiem tych małych pasożytów. Do wyboru jest kilka rodzajów zabezpieczeń najczęściej polecanych przez specjalistów: Krople – tzw. spot on. Najczęściej ich okres działania wynosi miesiąc. Wystarczy wylać płyn z pipety na skórę pomiędzy łopatkami czworonoga. Preparat zacznie działać po około 2 dniach od zastosowania. Kilka dni po zastosowaniu należy unikać kąpieli. Najpopularniejszymi markami spot-onów są Fiprex, Frontline, Bravecto (dostępne u lekarzy weterynarii) oraz aktualnie używany przez nas Advantix. Krople są w mojej opinii fajnym i skutecznym rozwiązaniem, chociaż trzeba pamiętać o comiesięcznym użyciu preparatu. Obroże – na rynku znajdziemy obroże wodoodporne i takie, które odporne na kąpiele nie są. Działają dość długo bo nawet do 8 miesięcy. Przez 3 ostatnie lata Szamana zabezpieczałam obrożą Foresto. Na początku działała bezbłędnie i w ciagu całego roku nie znalazłam ani jednego kleszcza! Początek zeszłego sezonu, pomimo zabezpieczenia tą samą obrożą, nie był najlepszy. Co chwila znajdowałam jakiegoś agenta planującego rozpocząć ucztę lub takiego już ucztującego w najlepsze od kilku dni. U nas niestety przestała się już sprawdzać. Na rynku znajdziesz jeszcze kilka innych modeli (np. Kiltix), jednak nie wiem jak skuteczne są :). Tabletki – sprawa dość kontrowersyjna i wywołująca burze w internecie. Mowa o Bravecto. Osobiście rozmawiałam z weterynarzem, który zapewniał o bezpieczeństwie tabletek. U nas, ze względu na incydenty z trzustką takie rozwiązanie odpada. W gabinetach weterynaryjnych znajdziecie jeszcze tabletki Simparica. Wśród znanych mi osób, które zdecydowały się na ten rodzaj zabezpieczenia, obydwie tabletki cieszą się bardzo dobrymi opiniami. 5. Czystek i inne metody naturalne Obok działania środkami na kleszcze, możemy spróbować zabezpieczyć psa naturalnymi sposobami. Bardzo dobrymi opiniami cieszy się od kilku sezonów czystek. Czystek, dostępny np. w dużych opakowaniach TUTAJ, możemy dodawać jako suplement do jedzenia. Oprócz tradycyjnego podawania, można przygotować też napar. Od zeszłego roku zaczęłam stosować olejki eteryczne. Roztworem z kilku kropli olejku pomarańczowego, lawendowego, miętowego, rozmarynowego, szałwiowego i zwykłej wody pryskałam Szamana, siebie i Ł. przed wyruszeniem na leśne i łąkowe spacery. Sprawdziły się doskonale! Od czasu kiedy zaczęłam stosować ten roztwór, nie znalazłam żadnego kleszcza. Dodatkowo na spacerach nawet komary nie stanowiły dla nas problemu. A jeżeli nie chcesz przygotowywać preparatu samodzielnie, możesz użyć gotowców z Pokusy lub Naturalnego olejku w sprayu. 6. Przegląd po każdym spacerze Po każdym spacerze w rejonach, w których wiesz, że kleszcze występują, dobrze przejrzeć psie futro w poszukiwaniu kleszczy. Przyda się gęsty grzebyk lub rolka do odkłaczania ubrań! Nie zapomnij też o sobie. Po spacerze, na którym wiesz, że jakiś towarzysz na gapę mógł się do Ciebie przyplątać, weź prysznic, przetrzep ubrania i sprawdź czy coś po Tobie przypadkiem nie spaceruje. Źródło: 7. Kluczowe 24h Im kleszcz krócej wbity w ciało, tym lepiej. Mówi się, że bezpieczny okres wynosi około od 8 do 24 godzin. Po tym czasie ryzyko zachorowania na choroby odkleszczowe wzrasta. 8. Jak usunąć kleszcza Kleszcza powinniśmy usunąć zaraz po tym, jak tylko go znajdziemy. Pamiętaj liczy się czas. Jeżeli boisz się, że coś zepsujesz poproś o pomoc lekarza weterynarii – on na pewno pomoże. Możesz spróbować zrobić to samodzielnie. Do tej pory do usuwania kleszczy używałam pęsety – teraz przyznaję, że nie było to najlepsze rozwiązanie. Od dostałam jakiś czas temu kleszczołapki „Tick Twister”– sprawdzają się świetnie. Wystarczy zaraz przy skórze ująć kleszcza pod odnóżami. Lekko przekręcić i delikatnie pociągnąć w górę. Kleszcz wychodzi cały. Ważne, żeby kleszcza nie ściskać, nie męczyć i nie szarpać mocno. Każda taka czynność powoduje zwiększenie ryzyka zachorowania i zainfekowania rany. Źródło: 9. Mity Wokół kleszczy narosło całkiem sporo mitów. Zauważyłam, że dalej sporo osób nie wie jak kleszcz wygląda. Słyszałam o pomyleniu brodawek lub sutków z kleszczami… Jednym z bardzo silnie wżartym w społeczeństwo mitem, jest usuwanie przez smarowanie tłuszczem, olejkami, alkoholem lub przypalanie. Pomimo tego, że pasożyt rzeczywiście postanowi się ewakuować w takiej sytuacji, jest to bardzo niebezpieczne! Posmarowany kleszcz zacznie się dusić i w efekcie zwracać ślinę i treść jelitową do ciała żywiciela, a razem z nią wszystkie bakterie i wirusy. Wbrew powszechnej opinii kleszcze nie spadają z drzew i nie przyciąga ich kolor jasny. Zwykle przechodzą na swojego żywiciela z traw i wspinają się po ciele w odpowiednie miejsce. Kleszczy nie przyciąga też żaden kolor. Kierują się wyłącznie zapachem, ciepłem i wyczuwaniem CO2. 9. Uwaga na choroby Nie każdy kleszcz musi oznaczać kłopoty. Znalazłam gdzieś w Internecie statystki mówiące o tym, że choroby przenosi około 10 do 15% kleszczy. Trzeba mieć jednak na uwadze, że choroby są przenoszone i, niestety, widzę że coraz popularniejsze. Nasze czworonogi mogą złapać: babeszjozę boreliozę anaplazmozę erlichiozę europejskie kleszczowe zapalenie mózgu chorobę skokowa owiec hepatozoonozę hemoplazmozę/mykoplazmozę filariozę Jeżeli tylko zauważysz u psa niepokojące objawy np. apatię, ospałość, brak apetytu, gorączkę, inny kolor moczu – od razu zwróć się o pomoc do lekarza weterynarii. Choroby te są dość podstępne, część z nich bardzo groźna i o gwałtownym przebiegu. Chociaż z kleszczami nie ma żartów, to odpowiednie zabezpieczenie i świadomość tego co może się stać, zmniejsza jednak ryzyko zarażenie jakimś niefajnym choróbskiem. Życzymy Wam pięknej wiosny i bezkleszczowych spacerów 🙂
Jak usunąć kleszcza? Z tym pytaniem możemy już niebawem się zmierzyć, ponieważ wraz z początkiem wiosny do ataku ruszyły kleszcze - alarmują leśnicy. Gdzie występują kleszcze? Nie tylko w lasach, ale nawet w środku miasta, w parkach, ogródkach działkowych, na skwerach, przydomowych klombach oraz trawnikach. Jak chronić się przed kleszczami, skoro okazuje się, że te pajęczaki pojawiły się nawet w blokach? Z lektury materiału dowiesz się jak usunąć kleszcza, jakie są objawy boreliozy, a także gdzie, gdzie udać się po pomoc, gdy ukąsi nas występują kleszcze?Można na nie trafić na wycieczce do lasu, wizycie w parku, na działce, a w ostatnim czasie nawet... na terenach zielonych w centrach miast i w okolicy bloków mieszkalnych. Kleszcze, które odpowiedzialne są za takie groźne choroby jak np. borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu, atakują również na Pomorzu. - Na początku wiosny aktywne stają się samice. Wygrzebują się ze ściółki oraz z wierzchnich warstw gleby, w których spędziły zimę, by składać jaja. Jedna kleszczowa mama może ich złożyć nawet trzy tysiące! Późnym latem z jaj wylęgają się malutkie, niemal niewidoczne, przezroczyste larwy i rozpoczynają łowy w trawie. Najbardziej narażone na ich ataki są drobne ssaki i ptaki. Nie pogardzą jednak psem, kotem oraz człowiekiem, idącym przez trawy – ostrzegają przedstawiciele Lasów Państwowych. Jak usunąć kleszcza? Ochrona przed kleszczami. Gdzie występu... Jak usunąć kleszcza?Co zrobić, gdy już zobaczymy, że mamy kleszcza? Małgorzata Konik, lekarz rodzinny, specjalista w leczeniu boreliozy metodą ILADS, radzi, by – jeżeli umiemy zrobić to samodzielnie – jak najszybciej usuną go z naszego ciała. Można do tego wykorzystać pęsetkę lub kleszczołapki. Ekspertka nie poleca jednak pompek próżniowych do usuwania usunąć kleszcza? Jak chronić się przed kleszczami i gdzie występują? Borelioza a kleszcze. Te fakty warto znać. 123RFCzytaj: Kleszcze ruszyły do ataku. Mapa pokąsań na PomorzuJak chronić się przed kleszczami?Przed kleszczami chronić muszą się nie tylko ludzie, ale również zwierzęta. Zacznijmy od czworonogów. Na rynku istnieje cały szereg preparatów zabezpieczających przed kleszczami, to: obroże, kropelki i tabletki. Zdaniem weterynarza – Cezarego Okrasy – zanim zastosujemy dany środek u naszego pupila, skonsultujmy to z przypadku ludzi trudniej się przed nimi zabezpieczyć. Jak zatem skutecznie chronić się przed kleszczami?- Gdy znajdziemy kleszcza na ciele, powinniśmy go natychmiast usunąć. Z kolei gdy zauważymy rumień, jak najszybciej musimy się zgłosić do lekarza - radzi Anna Obuchowska z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w dokładnie uchronić się przed kleszczem zdradza lekarz, Małgorzata Konik:Dzień Dobry TVN/x-newsJak rozpoznać boreliozę?Specjaliści ostrzegają, że gdy po ugryzieniu przez kleszcza na ciele wystąpi charakterystyczny rumień, a oprócz niego czasem objawy grypopodobne, może to oznaczać, że dana osoba zachorowała na niektórych osób rozwijają się neuroborelioza (zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu, zapalenie nerwów czaszkowych i nerwów obwodowych), zapalenie stawów czy zaburzenia rytmu leczy się antybiotykami. Z kolei przypadki zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu wymagają Kleszcze, mistrzowie survivalu, nadal żerują. Grozi nam wysyp U chorych na kleszczowe zapalenie mózgu w pierwszych dniach występują objawy grypopodobne, potem pojawia się wysoka gorączka, silne bóle głowy, u niektórych osób może dojść do porażenia splotów barkowych, nerwów czaszkowych, cieplej, pojawiają się kleszcze. "Aktywnie szuka żywiciela, ale trzeba być blisko by zaatakował"TVN24/x-newsPOLECAMY NA STREFIE AGRO:
Jakiś czas temu powiedziałam wam na Facebooku, że wyciągnęłam Kosmykowi kleszcza. Wasze komentarze uświadomiły mi, że chyba niewiele wiecie o tych małych pajęczakach i koniecznie trzeba to nadrobić. Na początek kilka faktów: - kleszcze należą do gromady pajęczaków, podgromady roztoczy, są bardzo małe, dlatego trudno je rozpoznać, ale kiedy "opiją" się krwi ich rozmiar znacznie się zwiększa. Tak jak nasz rozmiar po obfitym obiedzie. - kleszcze zaczynają panować w lasach i na łąkach wtedy, gdy jest ciepło. Teoretycznie od marca do listopada, ale jeśli jest dość łagodna zima, to i w grudniu możemy znaleźć na sobie ohydę. - najczęściej można je spotkać między innymi na Ścianie Wschodniej, Mazurach, Pomorzu i Dolnym Śląsku, ale praktycznie każda łąka czy skupisko krzewów jest prawdopodobnie domkiem jakiegoś kleszcza. - kleszcze nie spadają z drzew na swoje ofiary. To nie rysie. Kleszcze żyją na wysokości do 1,5 metra - najczęściej w trawach i na krzewach. Na Mazurach bardzo sobie upodobały szczególnie młode leszczyny. - kleszcze przenoszą dwie niebezpieczne dla człowieka choroby: kleszczowe zapalenie mózgu i boreliozę. UWAGA! Kleszczowe zapalenie mózgu może prowadzić nawet do śmierci dziecka, serdecznie więc polecam zaszczepienie dziecka na tę chorobę, szczególnie jeśli mieszkacie w pobliżu miejsc trawiastych lub lasów. My szczepimy się na kleszczowe zapalenie mózgu cała rodziną, bo znamy zbyt dużo osób, które nigdy nie doszły do siebie po takim kleszczu, a jeszcze więcej już nie znamy, bo zwyczajnie takiego spotkania nie przeżyły. Szczepionka przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu jest płatna [u nas około 100 zł], ale warto, bo jak już Kosmyk złapie kleszcza, zostaje mi tylko szukać rumienia, nie muszę się obawiać dodatkowych komplikacji. - nie wszystkie kleszcze przenoszą choroby. Można wyjąć sobie sto kleszczy, a sto pierwszy będzie zakażony, a czasami pierwszy kleszcz w życiu okaże się tym "felernym". W waszych komentarzach pojawiały się rady, żebym natychmiast pojechała do szpitala na badanie krwi. Hm... Nie zawsze jest to konieczne. Jeśli nie pokazał się charakterystyczny rumień [wędrujące, rozszerzające się plamy o czerwonkawym, nieregularnym zabarwieniu], najlepiej po prostu wnikliwie obserwować dziecko i zapisać w jego książeczce zdrowia, kiedy dokładnie kleszcz go ukąsił. Rumień nie zawsze występuje, nawet gdy doszło do zakażenia, ale i testy niewiele by dały, jeśli nie zauważono dodatkowych objawów, które występują często dopiero po pewnym czasie od zakażenia. Jeśli po ukąszeniu kleszcza, pojawi się czerwona plama na ciele dziecka, należy niezwłocznie jechać do lekarza - leczenie antybiotykami w pierwszej fazie zakażania może dać pozytywne rezultaty. Bo borelioza może uaktywnić się i zaatakować nagle, ale często po kilku latach od ukąszenia. Zaczyna szwankować układ mięśniowy i stawowy. Bolą korzonki, czujemy się jakbyśmy mieli zakwasy, objawy często też mogą podpinać się pod przeziębienie lub grypę. Jedyne, co możemy zrobić, żeby lekarz poprawnie zdiagnozował dziecko, to zawsze pamiętać, kiedy dokładnie ukąsił kleszcz i poinformować o tym lekarza. Jako że u Kosmyka nie było rumienia, a miejsce po wyjęciu kleszcza nawet się nie zaczerwieniło i nie było [jak do tej pory] żadnych dodatkowych objawów, pozostaje mi tylko obserwować dziecko i informować lekarza prowadzącego, który w razie konieczności i niepokojących objawów zleci badanie. Śmieszy mnie czasami [mnie - mieszkankę Mazur, jednego z najbardziej obfitych miejsc w kleszcze w naszym kraju], kiedy widzę i słyszę, jak matki ostrzegają swoje dzieci, żeby te uważały na kleszcze, kiedy idą do lasu. Żeby zabrały ze sobą parasolki, nie szły pod drzewami, najlepiej, żeby biegały sobie po polu, a nie po lesie. Powtarzam jeszcze raz: kleszcze nie spadają z drzew. Żyją w trawach właśnie i w gęstych krzakach. Idąc do lasu, wystarczy iść wyznaczoną ścieżką, mieć w miarę możliwości zakryte nogi i ręce oraz nie brodzić w gęstych trawach i nie penetrować krzaków. Warto przed takim spacerem psiknąć się odpowiednim specyfikiem przeciwko kleszczom [Pamiętajcie o tym na piknikach, w parkach, na spacerach, te specyfiki nie są drogie, a kilka psiknięć i jesteście bezpieczni]. I jazda na spacer, po którym zresztą na wszelki wypadek należy się dokładnie obejrzeć, szczególnie wszystkie "ciepłe" miejsca naszego ciała: pachy, zgięcia łokci, miejsca pod piersiami, brzuch. Im szybciej zauważymy kleszcza i się go pozbędziemy, tym mniejsze ryzyko zakażenia. UWAGA! Jeśli zobaczycie, że kleszcz wpił się w takie miejsce, że trudno wam go wyciągnąć albo zwyczajnie brzydzicie się go "tykać" - nie krępujcie się i jedźcie do szpitala. Tam pozbędą się paskudy w najbardziej profesjonalny sposób. A wyciąganie kleszcza przez niepewne ręce często kończy się urwaniem jedynie odwłoka i długim, nieprzyjemnym babraniem się ranki. RADA DLA POSIADACZY ZWIERZĄT! Jeśli wasze zwierzęta wychodzą na dwór, zabezpieczenie ich przed kleszczami jest koniecznie. Chodzi tu nie tylko o zdrowie samych zwierząt, ale także o waszą ochronę - kot czy pies może przynieść na swojej sierści do domu nieproszonych gości. W każdym sklepie weterynaryjnym można kupić specjalne specyfiki, które całkiem nieźle chronią naszych podopiecznych. Najbardziej popularnym, ale i najdroższym, jest Frontline, ale ja znalazłam coś o podobnym składzie i o wiele tańszego. Zestaw na pchły i kleszcze dla Flejtucha i Łajzy. Łącznie kosztował 37 złotych. Pamiętajcie, żeby po zakropleniu tego specyfiku zwierzęciu od razu wypuścić je na dwór. Dosłownie chwilę po zakropleniu, z Łajzy spadły trzy martwe kleszcze. Kosmyk już spał, więc ryzyko, że zjadłby kleszcza, było małe, ale nikt nie lubi jak mu się martwe pajęczaki po chałupie plączą, prawda? Pisząc ten artykuł, korzystałam w dużej mierze z dwóch stron internetowych: TEJ i TEJ, ale też i z własnych doświadczeń. Polecam również ciekawy artykuł: TUTAJ. Udostępnij wpis➡A dla wiejskich [choć nie tylko] matek została też stworzona grupa, na którą serdecznie cię zapraszam TUTAJ➡Możesz też udostępnić wpis i skomentować go na Facebooku Jestem o tym, jak uciec z miasta i wychowywać dzieci na wsi, z dala od sklepów, ale bliżej historię znajdziesz TutajAle ona wciąż się pisze, więc zostań ze mną w kontakcie:
znalazłam kleszcza w domu